Mobilna rewolucja, u której progu stanął świat w drugiej dekadzie XXI wieku, zmieniła zwyczaje miliardów ludzi. Nie ominęła ona również handlu, dla którego internet stał się jednym z najważniejszych sposobów prowadzenia biznesu. Czym jest m-commerce i w jaki sposób może Ci pomóc osiągnąć większe zyski? W tym artykule wyjaśniamy tajniki tej niezwykle istotnej gałęzi branży e-commerce.

Co to jest m-commerce?

Termin m-commerce to skrót od mobile commerce oznaczający handel internetowy, w którym wykorzystywane są urządzenia mobilne takie jak smartfony i tablety. Różni się więc od tradycyjnie pojmowanego e-commerce, w którym sprzętem służącym klientom do przeglądania ofert i zawierania transakcji są komputery stacjonarne i laptopy. Tak jak e-commerce, rozwój handlu internetowego mobile commerce notuje stałe wzrosty. Jest to naturalna konsekwencja popularyzacji przeglądania sieci za pomocą smartfona. Od kilku już lat większość ruchu w internecie odbywa się na urządzeniach mobilnych, które niemal każdy potencjalny klient ma zawsze przy sobie. M-commerce w Polsce również jest coraz powszechniejszy. Z tego względu wszyscy właściciele sklepów internetowych powinni zadbać o dostosowanie swoich biznesów do potrzeb mobilnych użytkowników sieci. Jak jednak sprawić, by konsument chciał kupować u konkretnego sprzedawcy, czyli u Ciebie?

Co jest ważne w mobile commerce?

Aby zrozumieć zasady, jakimi należy się kierować, konieczne jest postawienie się w roli użytkowników, którzy robią zakupy online w m-commerce. Definicja tego pojęcia podpowiada z pozoru banalną różnicę między nim a e-commerce. Jest nią orientacja strony internetowej. W przypadku urządzeń mobilnych jest ona zazwyczaj pionowa, a nie pozioma. Konieczne jest więc takie jej dostosowanie, by możliwa była wygodna nawigacja po e-sklepie przy pomocy jednej ręki. Nie mniej istotna od wertykalnej orientacji jest również ograniczona ilość miejsca na dane. Z tego powodu mobilna strona sklepu powinna być pozbawiona wszystkich elementów, które są zbędne z perspektywy klienta. Proste, intuicyjne menu z wyraźnymi przyciskami wyszukiwania, dodawania do koszyka, samego koszyka itp. sprawiają, że użytkownicy są bardziej skłonni do realizacji zakupów niż na nieczytelnej stronie rodem z ekranu komputera. Wszystkie elementy, które można schować, powinny być dostępne dopiero po kliknięciu. Przykładem może być tabela z kategoriami produktów do wyboru, która zajęłaby dużo miejsca na niewielkim ekranie smartfona.

Wizualny wygląd strony ma ogromne znaczenie dla wizerunku sklepu internetowego. Ładne zdjęcia pozwalające na oglądanie produktów z każdej strony i dodatkowe elementy graficzne są istotne, by klienci wiedzieli, że mają do czynienia z profesjonalistami. Design witryny nie może jednak odbywać się kosztem wolnego działania strony sklepu. Długie oczekiwanie na połączenie może być przyczyną rezygnacji z przejrzenia oferty i ewentualnego dokonania transakcji. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku m-commerce. Wielu użytkowników zechce zapewne zajrzeć na stronę Twojego sklepu w drodze, np. podczas podróży pociągiem. Niewielka prędkość internetu w niektórych miejscach w połączeniu z długim czasem oczekiwania na połączenie się z witryną będą miały negatywny wpływ na zyski z Twojego handlu elektronicznego. Warto więc korzystać ze skompresowanych grafik oraz ograniczyć ilość zbędnych elementów graficznych na stronie.

Prostota podstawą m-commerce

M-commerce to ponadto ta gałąź nowych technologii, w której komunikacja na linii sklep – konsumenci wymaga ograniczenia liczby wyskakujących powiadomień. Powiadomienia o możliwości zapisania się do newslettera, promocjach czy zgoda na powiadomienia push nie powinny rozpraszać klientów. Jest to szczególnie ważne na etapie dokonywania transakcji, gdzie zdecydowani klienci powinni być prowadzeni już jak najprostszą drogą do realizacji płatności za wybrane produkty. W tym miejscu nie sposób nie wspomnieć o samym sposobie zapłaty. Duża liczba, często zbędnych do wypełnienia pól, jest negatywnie postrzegana przez klientów. Aby użytkownik nie zrezygnował w ostatniej chwili z zakupu, do momentu złożenia zamówienia powinien być zobligowany do podania tylko niezbędnych informacji. Co więcej, w przypadku zakładania konta w Twoim sklepie dane powinny być łatwe do edytowania, a więc bez konieczności ponownego przechodzenia procesu weryfikacji przy pomocy np. maila z linkiem uwierzytelniającym. Niezależnie od tego, czy dana osoba kupuje na urządzeniu mobilnym, czy nie, dobrą praktyką jest również umożliwienie zakupów bez konieczności zakładania konta. Wielu klientów może nie mieć ochoty na jego założenie, zwłaszcza jeśli kupują w Twoim sklepie okazyjnie lub dotarli do niego po raz pierwszy. Ponadto, pozwól użytkownikom na dokonywanie płatności w różny sposób – przelewem bankowym, przy odbiorze u kuriera lub przez PayPal. Warto umożliwić także szybkie i wygodne płatności BLIK-iem.

Aplikacja mobilna – istotna część e-commerce

Jedną z najważniejszych zalet urządzeń mobilnych jest możliwość instalowania dodatkowych aplikacji rozszerzających możliwości smartfona. Własną aplikację mobilną ma także coraz więcej sklepów. Koszta jej stworzenia (lub zlecenia jej napisania) są niemałe. Aby zainwestowane pieniądze się zwróciły, ważne jest zapewnienie aplikacji odpowiedniej funkcjonalności, a także dania klientowi poczucia, że korzystanie z niej naprawdę ma znaczenie. Dlaczego to takie ważne i jak to osiągnąć? Najprościej mówiąc – aplikacje mobilne nie mogą być jedynie kopiami stron internetowych! Obecnie niemal każda osoba posiadająca smartfon ma zainstalowanych wiele aplikacji. Nie każdy musi chcieć instalować kolejną, szczególnie gdy w internecie kupuje okazyjnie lub rzadko (albo pierwszy raz) korzysta z Twoich usług. Z tego powodu warto zadbać, by programiści piszący aplikację Twojego sklepu dla urządzeń mobilnych zaimplementowali w niej np. powiadomienia push informujące o statusie zamówienia lub ekskluzywnych, dostępnych tylko w aplikacji zniżkach.

Przy tworzeniu aplikacji mobilnej warto podpatrywać najlepszych. Wiele osób chciałoby zapewne obejrzeć, jak produkty sprzedawane w sklepie internetowym będą wyglądać. W takim sprawdzaniu pomaga technologia Augmented Reality (AR), czyli rozszerzonej rzeczywistości. Doskonałymi przykładami jej wykorzystania są marki Sephora i IKEA. Aplikacja pierwszej z tych firm wykorzystuje przedni aparat smartfona do pokazania jak dana szminka lub puder prezentuje się na twarzy osoby, która chce kupić kosmetyk. Co więcej, możliwe jest także zrobienie zdjęcia i podzielenie się nim w mediach społecznościowych, a co za tym idzie zasięgnięcie opinii znajomych na temat wybranego produktu. W przypadku aplikacji mobilnej IKEA technologia AR może być wykorzystana przez kupującego do zobaczenia, jak dany mebel prezentuje się w mieszkaniu. Dzięki temu jeszcze przed zakupem nabywca wie, czy dane wzornictwo lub kolorystyka sprzętu pasują do jego gustu.

M-commerce jest przyszłością handlu. Możliwość robienia zakupów bez ograniczeń czasowych i z dowolnego miejsca z czasem wyprze inne metody sprzedaży. Z tego powodu warto zainteresować się m-commerce i wdrożyć go do swojego biznesu, by nie zostać w tyle za konkurencją.

Podobne artykuły